25.07.2017

Troska nie tylko materialna
Matka synów Zebedeusza podeszła do Jezusa ze swoimi synami i oddając Mu pokłon, o coś Go prosiła. On ją zapytał: «Czego pragniesz?». Rzekła Mu: «Powiedz, żeby ci dwaj moi synowie zasiedli w Twoim królestwie, jeden po prawej, a drugi po lewej Twej stronie». 
Mt 20, 20-21
Matka chce dla swoich dzieci jak najlepiej, chce by dobrze im się wiodło w życiu.
Matka synów Zebedeusza pokazuje nam, że troska matki nie może ograniczać się do zabezpieczenia finansowego czy powodzenia w tym życiu.
Dla tych, których kochamy chcemy jak najlepiej. Poświęcamy im nie tylko pieniądze, ale swój czas, swoją obecność.
Warto też zatroszczyć się o ich ducha – modlić się w różnych potrzebach. Nie tylko, gdy jest to paląca potrzeba – „gdy trwoga to do Boga”. Ale codziennie odmówić za nich krótką modlitwę z prośbą o Boże błogosławieństwo i opiekę w życiu.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Życie wbrew Bogu

Słowa pewności

9.11.2017