23.10.2017

Nie odkładaj miłości na później
Uważajcie i strzeżcie się wszelkiej chciwości, bo nawet gdy ktoś ma wszystkiego w nadmiarze, to życie jego nie zależy od jego mienia
Łk 12, 15
Czasem mówimy sobie - najpierw moje życie zawodowe musi być ustabilizowane, muszę mieć stałe, wystarczająco wysokie dochody, żeby móc założyć rodzinę. Muszę mieć pewność, że będzie mnie stać na utrzymanie rodziny.
To myślenie bardzo przyziemne. I jak pokazuje przykład bogacza z dzisiejszej Ewangelii - myślenie błędne.
Bo co z tego, że całą swoją energię poświęcił na gromadzenie bogactw, zbudował spichlerze, w których odłożył zboże na przyszłość skoro tej samej nocy, jak Bóg mu powiedział - umrze?
Nie wiemy co nas spotka w przyszłości: może stracimy pracę, może podupadniemy na zdrowiu i nasza sytuacja finansowa znacznie się pogorszy. Ale ten kto ma oparcie w Bogu i rodzinie nie załamie się, bo nie pozostanie sam, tylko będzie mieć wsparcie.
Nie rozumiem ludzi, którzy mówią, że mają czas na założenie rodziny, że najpierw chcą się dorobić, żeby mieć za co ją założyć. Nie rozumiem także tych, którzy żyją razem - w konkubinacie, ale odkładają ślub i założenie rodziny na później - kiedy będzie na to kasa i stabilne zarobki.
Ja mam 27 lat i bardzo pragnę założyć rodzinę, chciałabym mieć kochającego męża i dzieci. Na razie jestem sama i obserwuję tylko życie innych - jak po kolei każdy z moich znajomych na Facebooku zamieszcza informacje o swoich narzeczonych, małżonkach, dzieciach...
A ja nie ze swojej winy, nie ze swojego wyboru stoję z boku i tylko reaguję na ich posty: "super", "lubię to", "gratulacje".
Naprawdę nie mogę zrozumieć jak ktoś może odkładać w czasie założenie rodziny, skoro wszystko "ma już gotowe" - ma drugą połówkę, ma pracę (co z tego, że może kiepsko płatną - przecież z pomocą Bożą wszystko może się zmienić). Nie pojmuję też tych, którzy na zaś odkładają szukanie miłości, by najpierw skupić się na karierze.
"Życie jego nie zależy od jego mienia" - nasze życie zależy i należy do Boga. Raczej o tym zapominamy, gdy tylko myślimy o pieniądzach i o tym, żeby odłożyć coś na przyszłość.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Życie wbrew Bogu

Słowa pewności

9.11.2017