Nie poddawaj się zwątpieniu innych
Niech niczyje serce się nie trapi!
1 Sm 17, 32
1 Sm 17, 32
Czasem sądzimy, że problemy nas przerastają, że sobie z nimi nie poradzimy.
I tak nasz strach sprawia, że jeszcze przed "walką" jesteśmy na straconej pozycji, bo sami uważamy się za przegranych.
I tak nasz strach sprawia, że jeszcze przed "walką" jesteśmy na straconej pozycji, bo sami uważamy się za przegranych.
Dzisiejsze czytanie pokazuje, że nawet w sytuacji, która wydawać by się mogła beznadziejna Bóg wyprowadzi nas ku zwycięstwu.
Wojsko Izraela stało przed wojskami filistyńskimi i bało się wykonać krok. Bo nie wierzyli, że ktokolwiek może pokonać Goliata.
Wszyscy się bali.
Wojsko Izraela stało przed wojskami filistyńskimi i bało się wykonać krok. Bo nie wierzyli, że ktokolwiek może pokonać Goliata.
Wszyscy się bali.
I nagle w tej sytuacji Dawid wychodzi i chce sam go pokonać. On - młodzieniec, bez doświadczenia w walce, niski, przystojniaczek.
Nikt nie wierzył, że może wygrać, czy nawet przeżyć to starcie.
Nikt nie wierzył, że może wygrać, czy nawet przeżyć to starcie.
A on powierzył siebie Bogu i podstępem pokonał Goliata, strzelając do niego z procy.
Może i my nie nadajemy się do walki z mieczem i nikt nie wierzy, że możemy wygrać.
Ale Bóg poprowadzi nas inną drogą i z Nim odniesiemy zwycięstwo.
Ale Bóg poprowadzi nas inną drogą i z Nim odniesiemy zwycięstwo.
Komentarze
Prześlij komentarz