20.12.2017

Przykład Maryi
Anioł rzekł: «Bądź pozdrowiona, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami ». Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co by miało znaczyć to pozdrowienie. Lecz anioł rzekł do Niej: «Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie on wielki i zostanie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca». 
Łk 1, 28-33
Dziś kolejny odcinek z cyklu "przykłady" ;) Mieliśmy już Józefa i Zachariasza. Teraz pora na Maryję.
Józefowi anioł ukazał się we śnie. Zachariaszowi w świątyni.
A Maryi? Wiemy tylko, że archanioł Gabriel przyszedł do Nazaretu. Tradycja podaje, że prawdopodobnie ukazał on się Maryi w jej domu. Niektórzy twierdzą, że w czasie, gdy się modliła lub pracowała w domu.
Ale to nie jest istotne. Ważne jest to co się wydarzyło.
Anioł ją pozdrowił pięknym wyrażeniem: "Bądź pozdrowiona, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami" (Łk 1, 28).
Te słowa pokazują, że Maryja była już wcześniej wybrana na Matkę Boga - już teraz jest pełna łaski, Bóg z Nią jest oraz wyróżnia się między innymi kobietami.
Gabriel pokazał jej przez to, że została wybrana przez Boga już wcześniej.
A dla nas co znaczy ten tekst poza prawdą o Maryi? Do nas każdego dnia Bóg mówi, że jesteśmy wyjątkowi, że możemy korzystać z łask, którymi pragnie nas obdarzyć. Musimy tylko chcieć przyjąć te dary.
Ten tekst także uświadamia mi ile tracimy korzystając z języka współczesnego. Gdzie na kobietę mówimy "laska", a na mężczyznę "facet". To takie spłycanie tego, co naprawdę oznaczają te słowa. Kiedy kobietę nazywamy "kobietą", a mężczyznę - "mężczyzną", czujemy ich  powagę i odpowiedzialność jaką za sobą niosą.
Kiedy ktoś mnie nazywa "laską", czuje brak szacunku względem mojej osoby, tylko zainteresowanie na tle seksualnym.
Użycie słowa "kobieta" sprawia, że trzeba zachowywać się dojrzale i brać odpowiedzialność nie tylko za swoje życie, ale także za życie innych.
A słowo "niewiasta" sprawia, że się uśmiecham, bo to czyni mnie wyjątkową w oczach mężczyzny, który tak mówi. Kojarzy mi się to z otoczeniem opieki przez mężczyznę nad niewiastą.
"Nie bój się Maryjo" (Łk 1, 30). Dla Maryi były to słowa zachęty na przyjęcie woli Boga względem niej - ma zostać Matką Boga.
Dla nas może to być zachęta, by nie skupiać się na tym, czego się boimy, ale się przemóc i myśleć o tym co będziemy mogli osiągnąć.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Życie wbrew Bogu

Słowa pewności

9.11.2017