Wdzięczność

«Czyż nie dziesięciu zostało oczyszczonych? Gdzie jest dziewięciu? Czy się nie znalazł nikt, kto by wrócił i oddał chwałę Bogu, tylko ten cudzoziemiec?»  
Łk 17, 17-18 


Dziesięciu trędowatych prosiło Jezusa o uzdrowienie. Jezus wysłał ich, by pokazali się kapłanom, czyli by kapłani sprawdzili, czy są oni już zdrowi i czy mogą wrócić do społeczeństwa. W drodze do kapłanów zauważyli, że są zdrowi. 9 z nich szło dalej, by pokazać się kapłanom i by nie być już zamkniętym poza nawias społeczeństwa. Tylko jeden z nich, Samarytanin wrócił do Jezusa by Mu podziękować za uzdrowienie. 

Czytając ten tekst oskarżamy tych 9 trędowatych za to, że nie zawrócili, by podziękować, tylko parli naprzód, by jak najszybciej okazać się zdrowym w oczach ludzi. 
Ale sami jak postępujemy? 
Gdy nasze modlitwy zostają wysłuchane, może nie w tak spektakularny sposób jak byśmy chcieli, to zapominamy o wdzięczności. Idziemy dalej ze swoim życiem, nie oglądamy się za siebie. 
Spróbujmy w takiej sytuacji zatrzymać się na chwilę, wyciszyć i podziękować Bogu. 

A jeśli ktoś uważa, że Bóg nie wysłuchuje jego modlitw? 
Może Bóg nie czyni tak, jak on by tego chciał. Ale jakie jest jego życie? Jeśli wszyscy w rodzinie są zdrowi, dobrze się im wiedzie, nie mają problemów w życiu to jest za co dziękować. 
Bo inni w tym czasie borykają się z wieloma problemami, chorobami w rodzinie, brakiem pracy i pieniędzy. 

Dziękuj Bogu za to co masz... 



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Życie wbrew Bogu

Słowa pewności

9.11.2017